Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście

Czekając o biografię Wojciecha Kurtyki sięgnęłam po książkę o Jerzym Kukuczce, czołowym polskim himalaiście, którego właściwie nikomu nie trzeba przedstawiać. W książce trudno znaleźć zaskakujące informacje – jest to pozycja w dużej mierze systematyzująca wiedzę niż szukająca sensacji, czy też snująca nie dające się zweryfikować hipotezy. Możliwe, że moja pociągowa lektura nie była nazbyt uważna, ale zdaje się, że badaczom nie udało się ustalić, albo w książce nie zostało to upublicznione, kto właściwie z polskiej załogi współpracował z Urzędem Bezpieczeństwa (choć wcale nie twierdzę, że jest to istotne).

Kukuczka w życiu poszedł tam, gdzie się sprawdzał. W młodości nieprzeciętnie sprawny fizycznie, wpadł na ścianę wspinaczkową i to dla niej porzucił wcześniej trenowane podnoszenie ciężarów. Później już jakby się dopełniło – wyjazdy w Tatry i wyjazdy w Tatry. O jego sprawności usłyszano szerzej w kraju, gdy w 1971 roku pierwszy raz wyjechał za granicę. Potem już go niesie: Alaska, francuskie Alpy, Hindukusz, a w końcu i do końca Himalaje.

To jest piękna opowieść o pasji do życia, które nabierało szczególnego sensu w czasie wysokogórskich wypraw. W zderzeniu z wyczekiwaną przeze mnie biografią Kurtyki, który to towarzyszył Kukuczce w wyprawach co najmniej cztery razy, jest to książka o górach jako sportowej pasji, w której słowo sport odgrywa jednak kluczowe znaczenie. W przypadku Kurtyki nierzadko powtarza się za samym wspinaczem, że jest to jego sposób życia zwany „ścieżką góry”. Ten najlepszy bodajże duet, ze względu na różnice w podejściu do realizowanej pasji, skazany był na porażkę. I choć Kukuczka nigdy oficjalnie tego nie przyznał, motywowała go między innymi rywalizacja.

Nie zabraknie opisów kontrabandy wożonej przez granice by opłacić koszty wyprawy, pokątnie otwieranych magazynów spożywczych, spotkań z prezesami, którzy pod naporem sukcesów cofali himalaiście zalegające w szufladach wypowiedzenia. I jak to w opowieści o himalaizmie lat 80., nie zabraknie największych polskich nazwisk wysokogórskiej wspinaczki.

Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski, Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2016